Braun QuickStyle 7: opinia i test parownicy do ubrań
Prasowanie to coś, co zawsze odkładam na ostatnią chwilę, a potem płaczę, że muszę w pośpiechu walczyć z zagnieceniami na ulubionej koszuli tuż przed ważnym wyjściem. Znalazłam jednak coś, co mogło odmienić moje relacje z tym mało przyjemnym obowiązkiem – Braun QuickStyle 7 GS 7077. W moim wpisie podzielę się wrażeniami po jej kilku dniach intensywnego użytkowania.
Moc pary, która robi różnicę!
Od razu zacznę od tego, co najbardziej mnie zachwyciło – 1600 W mocy i ciągły strumień pary 35 g/min. To naprawdę robi różnicę! Przyznam, że wcześniej używałam parownicy, która była okej, ale nie wyrywała z butów. QuickStyle 7 to zupełnie inna liga. Para dosłownie przenika przez tkaniny, co oznacza, że wystarczy szybkie przejechanie po materiale i zagniecenia znikają. W dodatku, dzięki technologii FastSteam, urządzenie błyskawicznie generuje parę, więc nie musisz czekać wieczności, aż będzie gotowe do pracy.
Kamień? Nigdy więcej!
Jestem osobą, która zapomina o regularnym czyszczeniu czegokolwiek – a parownica nie jest tu wyjątkiem. Zatem fakt, że Braun QuickStyle 7 ma system ActiClean Easy, który chroni przed osadzaniem się kamienia, to dla mnie absolutny hit. Wystarczy wypłukać zbiornik, i gotowe! Czyszczenie? 2 minuty i z głowy. Żadnego rozkręcania urządzenia, żadnych dodatkowych środków chemicznych. Co więcej, wydłuża to żywotność urządzenia – i kto tego nie chce?
iCare – koniec przypaleń!
Zanim miałam QuickStyle 7, kilka razy zdarzyło mi się przypadkiem „przypalić” delikatne tkaniny. Cóż, nie jestem perfekcjonistką, a zdarzenia losowe, jak zasypanie, są nieuniknione! Dzięki technologii iCare mogę jednak zapomnieć o tym problemie. Ustawienia są tak skonstruowane, że nie muszę martwić się o bezpieczeństwo nawet najdelikatniejszych tkanin. Bez stresu prasuję jedwab, tiul czy wełnę – nic się nie niszczy ani nie przypala.
Szybkie nagrzewanie – oszczędność czasu w biegu
To, co mnie jeszcze zaskoczyło, to czas nagrzewania – tylko 35 sekund! Idealne rozwiązanie na nagłe sytuacje, kiedy muszę coś szybko wygładzić tuż przed wyjściem. Zamiast wyciągać deskę do prasowania i czekać, aż żelazko się nagrzeje, QuickStyle 7 jest gotowa w mgnieniu oka. Nie zdążę nawet dopić porannej kawy, a parownica już czeka na akcję!
Wyprasuj, jak chcesz – poziomo czy pionowo
Braun pomyślał o wszystkim! Ta parownica jest tak elastyczna, że możesz jej używać w pionie lub poziomie. Jeśli jesteś leniwy/a, możesz prasować, nie ściągając ubrań z wieszaka – mega wygodne! Ale jeśli wolisz bardziej tradycyjne podejście, spokojnie – rozprasujesz ubrania na łóżku, stole czy nawet podłodze. A dzięki nasadce z pędzlem możesz nawet ujarzmić grubsze tkaniny. Puszyste swetry? Żaden problem.
Walka z bakteriami
Na koniec – coś ekstra! QuickStyle 7 obiecuje eliminację do 99,99% bakterii z naszych ubrań. Szczególnie w czasach, kiedy higiena i dbanie o czystość są na pierwszym miejscu, to świetna funkcja. Oczywiście, nie sprawdziłam tego w laboratorium, ale świadomość, że moje ubrania są nie tylko gładkie, ale też odświeżone i wolne od zarazków, to miły bonus.
Podsumowując…
Jeśli masz już dość uciążliwego prasowania i szukasz urządzenia, które będzie szybkie, wygodne i efektywne – Braun QuickStyle 7 GS 7077 to świetny wybór. Jest intuicyjna w użyciu, szybka i dba o każdą tkaninę. Dla mnie to naprawdę zmieniło podejście do prasowania. Teraz robię to bez narzekania, a co najważniejsze – oszczędzam czas i energię.
Czy to miłość od pierwszego… pchnięcia pary? Cóż, chyba tak!
Wasza M.
Test przeprowadziłam dzięki współpracy z BraunHousehold.com.
Producent opracował porady, które są cennym i sprawdzonym źródłem inspiracji. Już teraz zapraszam do zapoznania się z poradnikiem:
– Organizacja szafy: jak utrzymać porządek?
Najnowsze testy:
Braun Carestyle 1: opinia i test żelazka z generatorem pary
Gdy jesteśmy w ciągłym biegu i brakuje nam czasu na codzienne obowiązki, każda chwila, którą możemy zaoszczędzić, jest na wagę złota. W takich momentach nowe żelazko parowe CareStyle 1 od renomowanej marki Braun może okazać się nieocenioną...